Jak nie przepalić układu nerwowego ?
Problem przemęczenia stresem a co za tym idzie wypalenia zawodowego wciąż rośnie. Ponad trzech czwartych firm w Polsce zmaga się z przemęczonymi pracownikami. Przyczyną jest overworking, czyli nadmiar godzin spędzonych w pracy, zwłaszcza wśród kadry zarządzającej oraz czynniki równoległe jak zachwiany zegar biologiczny. Z raportu ADP „The Workforce Viev in Europe” wynika, że wśród przebadanych pracowników z 8 różnych krajów Europy, Polacy są zestresowani są najbardziej.
W 2021 roku WHO (Światowa Organizacja Zdrowia) uznała „wypalenie zawodowe” (ang. „proffesional burnout” jako jednostkę chorobową, uprawniającą już w przyszłym roku na realizację zwolnienia lekarskiego z jej tytułu. Wypalenie zawodowe jako odpowiedź na nieradzenie sobie ze stresem i jego objawami jest widoczne w relacji: szef-podwładny, czy realizacji ambitnych celów, zwłaszcza terminowych.
Kiedy organizm odczuwa przewlekle napięcie emocjonalne, rozładowanie nagromadzonego ładunku, znajduje swoje ujście w ciele i psychice. Niemożność uprawiania aktywności fizycznej, jak wiadomo, warunkującej dobre zdrowie, jest jednym z objawów wypalenia zawodowego.
Inne z nich to:
- zaburzenia snu,
- zaburzenia koncentracji, brak cierpliwości,
- niska energia,
- apatia i przygnębienie,
- podwyższony cholesterol i podwyższone ciśnienie,
- brak regeneracji w dniu wolnym od pracy,
- poczucie winy,
- chęć ucieczki w nieznane,
- sięganie po używki.
Co oznacza to dla pracodawców? Platformą, która daje możliwości podnoszenia jkości pracy i zdrowia psycho-fizycznego jest: wellbeing. Jeśli pod uwagę zostaną wzięte przyczyny wypalenia zawodowego, rozwiązania, stają się drogą odrodzenia.
Najczęściej wśród przyczyn wyróżnia się:
- wygórowane ambicje, niewspółmierne do możliwości jednostki,
- praca oparta na standardach firmy a nie na własnych wartościach,
- zaburzone relacje zawodowe i / lub prywatne,
- niezdrowy styl życia,
- perfekcjonizm,
- brak równowagi pracy i odpoczynku,
- organizacja czasu pracy narzucona przez pracodawcę a niezgodna z zegarem biologicznym (np. zmiany nocne, popołudniowe spotkania biznesowe wykraczające poza godziny pracy),
- zaniedbywanie własnych potrzeb życiowych jak pasje, realizacja marzeń, kontakt z bliskimi.
Jeśli choruje ciało, choruje umysł, choruje dusza
Medycyna holistyczna warunkuje utrzymanie wysokiej jakości życia opartej na zegarze biologicznym. Wskazuje na przykład, konkretne dwie godziny maksimum energetycznego dla danego organu i minimum jego mocy w ciągu doby. Dla przykładu spotkania i rozmowy warto planować pomiędzy 11.00 a 13.00, gdzie serce osiąga maksimum energetyczne (warto odstawić wówczas kawę) a kwestie pracy kreatywnej, wymagającej największego skupienia, zaplanować przed południem. Można dostosować odpowiednie czynności pracy do takiego zegara. Zdrowy styl życia i praca zgodna z rytmem biologicznym to w Polsce wciąż nowe trendy, chociaż szeroko publikowane od kilku lat w treściach artykułów z dziedziny zdrowia.
Jak więc nie przepalić układu nerwowego i od czego zacząć?
Medycyna holistyczna daje wiele rozwiązań wpływających na dobrostan organizmu. W środowisku zawodowym, trudno nie wspomnieć o ergonomii czy stałym planie przerw od pracy przy komputerze. Wzorem Japończyków warto wprowadzić obowiązkowe ćwiczenia w trakcie godzin pracy (tzw. rozruch przy biurku), masaży rozluźniających i obowiązkowo zdrowych przekąsek, odpowiedniego nawodnienia organizmu.
Ponadto kariera zawodowa powinna iść w parze:
- ze zdrowym stylem życia,
- regeneracją organizmu, zgodnie z zgarem biologicznym,
- sprzyjającym otoczeniem w miejscu pracy,
- planowaniem odpoczynku poza miejscem zamieszkania,
- rozwojem duchowym i intelektualnym.
Jak pomóc sobie od ręki kiedy czujemy niemoc i brak chęci do pracy? Rozwiązaniem staje się rozmowa, wstępny plan działania, bo należy podkreślić, iż zarówno w pracy jak i w domu wprowadzenie zmian powinno odbywać się małymi krokami.
Weronika Ławniczak
Trener zdrowego stylu życia, Terapeuta medycyny zintegrowanej
Właściciel Instytut Holispace w Warszawie